Start

Get your dropdown menu: profilki

Slider

wtorek, 14 grudnia 2021

Metal Mania. Recenzja gry od GDM Games

Tytuł: Metal Mania 
Wydawca: GDM Games
Rok wydania: 2021 (reprint)
Liczba graczy: 2-5 
Czas gry: 30 minut 
Język: angielski, hiszpański, niemiecki, francuski (niezależna językowo)

Na ciężkie brzmienie, jakim jest muzyka potocznie nazywana metalem, byłem wystawiony od moich dziecięcych lat, kiedy moi bracia wsłuchiwali się w Metallicę, Iron Maiden czy lżejsze Guns n' Roses. We własnym zakresie takiej muzyki zacząłem słuchać pod koniec szkoły podstawowej, kiedy zafascynowany twórczością Tolkiena poznałem album Nightfall in Middle-Earth nagrany przez grupę Blind Guardian. Można powiedzieć, że od tego momentu metal stał się w jakimś stopniu częścią mego życia. W domu nie znoszę ciszy, a wychodząc z niego zawsze mam słuchawki na uszach. Słucham prawie każdego gatunku tej muzyki i miałem różnego rodzaje okresy w moim życiu, w których na przykład słuchałem więcej power metalu. Aktualnie u mnie "na topie" jest black metal. Nie mam swojego ulubionego podgatunku. Po prostu słucham to, co wpadnie mi w ucho. Moja fascynacja tym rodzajem muzyki ogranicza się właśnie do jej słuchania. Nie interesują mnie zakulisowe rzeczy dziejące się w kapelach i nie mam potrzeby poznania nazwisk członków każdego zespołu. Jak zwykle bardzo się rozwodzę na tematy około planszówkowe, ale to wszystko jest powiązane z tytułem, który dziś będę Wam prezentować. Jest nim Metal Mania od GDM Games.

Znajome, hiszpańskie rytmy 
We wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie jest to pierwsza gra, która poświęcona jest muzyce metalowej. Na łamach naszego bloga recenzowaliśmy The Band is Even Better oraz Thrash'n Roll, które nadal są w naszej kolekcji właśnie ze względu na tematykę. Autorem gry Metal Mania jest Fernando Lafuente. Grafiki, jak w większości przypadków gier GDM Games, przygotowała Alba Aragon. Ilustracje to przede wszystkim lekko karykaturalne wizerunki znanych muzyków. Niemniej bez problemu da się rozpoznać o kogo chodzi zwłaszcza, jeśli każdy z nich ma swoje imię lekko przekręcone. 
Jeśli chodzi o reguły gry, to są one dość łatwe do zrozumienia. Niestety jak zawsze w przypadku gier tego wydawnictwa, kilka rzeczy musimy sobie dopowiedzieć sami w trakcie rozgrywki. Niemniej jest to gra, w którą będą grali specyficzni ludzie, w specyficznych okolicznościach, więc można jej drobne "usterki" wybaczyć. 
Należałoby jeszcze wspomnieć o samym założeniu gry. Gra chce nam pozwolić na stworzenie kapeli metalowej złożenej z artystów w swoich latach świetności. Mamy sobie wyobrazić najlepszy zespół, złożony z naszych ulubionych gwiazd. Po prostu tworzymy najlepszą kapelę metalową w historii!

Wokalista, perkusista ... potrzebujemy basistę?
Plansza wydarzeń 
Znajduje się na niej symboliczne opisane 12 różnych wydarzeń, które mogą nastąpić na początku tury każdego gracza. Poza tym otacza ją tor punktacji - punkty sławy. 


Karty artystów 
Zawierają one wspomniany, lekko karykaturalny portret oraz imię muzyka. Każdy z nich ma pięć statystyk: czerwoną (inspiracja), zieloną (charyzma), żółtą (tendencje do imprezowania), szarą (reputację) oraz na którym z instrumentów (niebieski). Poza tym mamy wskazany jaki rodzaj ciężkiego brzmienia, do którego można go przypisać - hard rock, heavy metal, extreme metal. W ciągu gry mogą się oni znajdować w trzech stanach: aktywnym, kłopotliwym (obróceni o 90 stopni), nieaktywnym (obróceni o 180 stopni). 


Karty wydawnictw muzycznych 
Otrzymujemy je, gdy osiągniemy 15 punktów sławy. Każde wydawnictwo ma wskazany rodzaj ciężkiego brzmienia, w jakim się specjalizuje. Modyfikują one statystyki artystów grający ten gatunek, którzy są w naszym zespole. 


Plansze kapel (graczy) 
Podzielone są one na dwa obszary. Po prawej mamy licznik posiadanych przez nas pieniędzy. Po lewej mamy trzy suwaki, które odpowiadają naszemu poziomowi występów, nagrań oraz reklamy. Kolorami odpowiadają one umiejętnością naszych artystów. Im jesteśmy na nich wyżej, to mamy dostęp do nowych specjalnych zdolności. Do monitorowania pieniędzy oraz suwaków, otrzymujemy stosowne żetony. 


Kostki Sześciościenne 
Kostki do gry będą służyły jako nasi artyści, określały wydarzenia i wyniki imprez. 

Nap******ać!
Każdy graczy otrzymuje planszę kapeli oraz wymienionych na niej początkowych artystów. Tasujemy wszystkie pozostałe ich karty i wykładamy 9 z nich do puli przesłuchań. Rozpoczynamy grę mając 0 punktów sławy, trzema suwakami na najniższym poziomie oraz 13$ pieniędzy. Wszystkie 5 kart wydawnictw muzycznych jest również dostępne w puli od samego początku gry. Grę rozpoczyna gracz, który ma najbardziej pusty kufel z piwem. Już w tym momencie powinniście wiedzieć, jakiego typu będzie to gra :-) 
Celem gry jest zdobycie 66 punktów sławy. Komu pierwszemu się to uda, wygrywa rozgrywkę. 
Tura gracza składa się z kilku kroków. 
1. Jeżeli w poprzedniej turze używaliśmy zdolności z naszych torów występów, nagrań albo reklamy, to odwracamy stosowne żetony na aktywną stronę. 
2. Rzucamy dwiema kostkami i patrzymy na tabelę wydarzeń, a następnie wprowadzamy jej efekt w życie. Możemy modyfikować nasze wyniki o +/- 1 za każde wydane 2$. Dzieją się w tym momencie różne szalone rzeczy. Możemy zdobyć punkty chwały, pieniądze albo wskazać gracza, który ma je utracić. Możemy wykonać dodatkowe przesłuchanie, uaktywnić naszego artystę itd. Zupełna loteria. 
3. Jeżeli na tym etapie mamy co najmniej 1 nieaktywnego artystę, to pomijamy ten krok. Następnie możemy wykonać krok 4. dwukrotnie. W przeciwnym wypadku, wykonujemy jedną z akcji: występ, nagranie albo reklama. Odpowiednio używać będziemy umiejętności naszych artystów: niebieskich/czerwonych/zielonych. Rzucamy tyloma kośćmi, ilu artystów mamy w kapeli. Następnie wyniki przypisujemy do artystów, biorąc pod uwagę testowaną statystykę: 
a) NIEUDANE: każda 6, albo wynik powyżej umiejętności artysty to pech. Artysta jest przekręcany na kłopotliwego albo nieaktywnego - zależy jaki był wcześniej. 
b) RUTYNA: wyniki równe umiejętności są rutynowe. Nic się nie dzieje w związku z tym. 
c) HIT: wszystkie wyniki poniżej umiejętności naszego artysty to hit. Każda taka kostka daje nam tyle punktów chwały, ile jest na niej oczek. Poza tym jeśli uzyskamy co najmniej da hity, to wzrasta nam poziom na suwaku danej akcji. 
Daje nam to dostęp do specjalnych umiejętności, których możemy użyć raz w dowolnym momencie. Oznaczamy to poprzez obrócenie znacznika na danym suwaku. Tor występów daje nam możliwość zmniejszenia albo powiększenia liczby punktów chwały, którą dany gracz dostaje/traci. Tor nagrań pozwala nam przerzucać kości. Tor reklamy pozwala nam na manipulacje wynikami uzyskanymi na kościach.


4. W ostatnim kroku tury musimy wybrać jedną z trzech dostępnych akcji: 
a) Przesłuchanie. Możemy zrekrutować nowego członka kapeli z puli płacąc liczbę $ równą jego reputacji. Jeżeli mamy już artystę grającego na tym instrumencie, to musimy ją odrzucić. 
b) Zbiórka funduszy. Jest to po prostu rzut kością i otrzymujemy liczbę $ równą wynikowi +6. 
c) Piwka. Każdy z naszych artystów rzuca tyloma kostkami, ile ma wskazanych na statystyce tendencji do imprezowania. Jeśli: 
- nie wyrzucił 6, to jego status zmienia się z nieaktywnego w kłopotliwego albo z kłopotliwego w aktywnego. 
- wyrzucił 6, to jego status zmienia się z aktywnego w kłopotliwego albo z kłopotliwego w nieaktywnego. Jeśli już był nieaktywny, to nic się nie dzieje. 
- wyrzucił dwie 6 albo trzy 6, to cała kapela staje się aktywna, a gracz zdobywa 5 albo 10 punktów chwały i pomija następny krok tury. 
5. Musimy zapłacić 1$ za każdego członka naszej kapeli. Jeżeli komuś tego nie zrobimy, to jego stan ulega pogorszeniu. 
Po tych pięciu krokach, swoją turę przeprowadza kolejny gracz.

Bring us pints of beer! If you don't drink, you can leave
Panuje powszechna opinia, że ludzie słuchający i uczestniczący w festiwalach metalowych lubią pić alkohol. Co więcej, tym alkoholem jest przede wszystkim piwo. Bez wątpienia rozgrywki w grę Metal Mania absolutnie pasują do tego typu okoliczności. Najlepiej jeśli gracze nie mają nic wspólnego z bardziej złożonymi, nowoczesnymi grami planszowymi. Nie ma co ukrywać, że w czasie gry nie podejmujemy jakiś istotnych decyzji, a sukces w grze zależy przede wszystkim od rzutów kośćmi.
Oczywiście mamy możliwość manipulacji zarówno swoimi, jak i cudzymi wynikami, jednak prawda jest taka, że nie wpływa to jakoś diametralnie na sam przebieg gry. Jak ktoś będzie miał pecha albo szczęście, to właśnie w taki sposób mu się cała rozgrywka potoczy. Ideą Metal Manii jest po prostu pośmianie się, podyskutowanie o kapelach metalowych i pewnie przy okazji wypicie piwa. Bez wątpienia jest to gra imprezowa, dla konkretnej grupy odbiorców.


Czy trzeba znać wszystkich artystów, którzy pojawiają się na kartach, żeby dobrze się bawić przy tej grze? Moim zdaniem na pewno będzie to ułatwiać wczucie się w klimat tego tytułu, kiedy będziemy tworzyli idealną kapelę i będziemy wiedzieli, że zebraliśmy członków z Megadeth, AC/DC, Judas Priest i Arch Enemy. Niemniej nawet jeśli nie masz zbyt dużego pojęcia o tych osobach, to i tak dobrze będziesz się bawić w gronie znajomych.
Patrząc jednak z poziomu nowoczesnych gier planszowych, to muszę przyznać, że tytuł ten nie zachwyca pod względem mechanizmów w nim zastosowanych. Gameplay jest co najwyżej w porządku i nie powala nas na kolana. Oczywiście nie musi, biorąc pod uwagę grupę odbiorców, do której jest skierowany. Muszę jednak przyznać, że grałem w o wiele gorsze gry, więc na ich tle Metal Mania naprawdę nie jest zła.
Komu mogę polecić ten tytuł? Oczywiście fanom metalu, którzy nie wymagają głębi rozgrywki. Osobom, które chcą, żeby gra planszowa była urozmaiceniem spędzenia czasu z grupą przyjaciół, o podobnych gustach muzycznych. Nada się ona idealnie na imprezy, na których z głośników głośno leci metal. Do miejsc, gdzie ludzie piją piwo, dyskutują o tej muzyce i chcą sobie bez większego skupienia porzucać sobie kostkami.
Tomasz

Pomocnicza ocena zbiorcza według naszej zawiłej skali:
I.
Klimat
5/6
II.
Losowość
2/6
III.
Błędy w grze
4/6
IV.
Złożoność
6/6
V.
Interakcja
6/6
VI.
Wykonanie
6/6
VII.
Cena
-/6
VIII.
Czas rozgrywki
5/6
IX.
Skalowanie na dwóch graczy
3/6
Końcowa nota: 4.63/6


Grę udostępniło wydawnictwo:

http://gdmgames.com/


Bardzo serdecznie dziękujemy!

… and something for our international readers:
Pros:
+ simple rules
+ funny graphic design
+ quick and dynamic gameplay

Pros/cons:
+/- a game for a specific group of people (non-gamer metalheads) 

Cons:
- random gameplay
- probably you need couple of beers to enjoy the game even better ;-)

1 komentarz: