Start

Get your dropdown menu: profilki

Slider

środa, 7 grudnia 2022

Festival. Recenzja gry od GDM Games

Tytuł: Festival 
Wydawca: GDM Games  
Rok wydania: 2022 
Liczba graczy: 2-4 
Czas gry: 30 minut 
Język: angielski, hiszpański, niemiecki, francuski (niezależna językowo) 

Jeżeli chodzi o festiwale muzyczne, to lata 2020-2021 były z wiadomych przyczyn dość kiepskie. Dopiero w tym roku wszystko mniej więcej wróciło do normy. Jesteśmy tego świadomi, gdyż w tym "sezonie" uczestniczyliśmy w trzech takich wydarzeniach. Na niektóre musieliśmy również czekać kilka lat, a bilety spokojnie czekały w szufladzie. Wspominam o tym ponieważ dziś zajmę się tematem festiwali muzycznych, a konkretnie ulokowaniem publiczności na nich. Zapraszam do zapoznaniem się z grą Festival

Znajome, hiszpańskie rytmy... ponownie... 
Autorem gry jest Eloi Pujadas. Nie jest to jego debiut, a na łamach naszego bloga recenzowaliśmy już inną jego grę - Troia. Generalnie współpracuje on z wydawcą gry, czyli GDM Games
Skoro już o tym wydawnictwie wspomniałem, to nasi wierni czytelnicy wiedzą czego można się po nim spodziewać, jeśli chodzi chociażby o reguły gry. Niestety również w przypadku Festival, zasady gry pozostawiają wiele do życzenia. Tak bardzo, że w zasadzie nie jestem pewien, czy dobrze w nią graliśmy. Patrząc na to wszystko z perspektywy lat, dziwię się, że w tym temacie w zasadzie nic się nie poprawia. Nie wiem czy to jest związane z jakimś specyficznym, hiszpańskim podejściem do tematu grania w gry, gdzie będziemy "grali tak bo tak brzmi dobrze". Czy po prostu nie mają tam odpowiednich osób, które dobrze zredagują zasady po ich przetłumaczeniu albo nawet stworzeniu. Tak czy inaczej, w Festival jest sporo niedomówień, jeśli chodzi o reguły. 
Jeżeli zaś chodzi o jakość wykonania komponentów, to nie mogę im czegoś zarzucić. Wszystko jest solidne i czytelne. Natomiast rysunki autorstwa Amelii Sales są przyjemne dla oka. 

Elementy gry 
Plansza główna 
Jest ona podzielona na kwadratowe pola. Wyznaczone są na niej strefy obrazujące miejsca przed czterema scenami. Dodatkowo znajdują się na niej lokacje specjalne - głośniki, stanowiska z jedzeniem i piwem, stoiska z gadżetami, miejsca dla vipów. Na tych lokalizacjach nie będziemy mogli umieszczać naszych żetonów publiczności. Dodatkowo na krawędziach planszy widnieją oznaczenia toalet i wyjść ewakuacyjnych. Zarówno one, jak i miejsca specjalne mają znaczenie przy realizacji zadań w grze.

Żetony publiczności 
Każdy z graczy będzie miał do dyspozycji 6 żetonów publiczności w "tetrisowych" kształtach. Będziemy je układać na planszy głównej, żeby realizować karty zadań. 

Karty zadań 
Dzielą się ona na typy - zadania stałe i zadania rotujące. Za pierwsze nich gracz zdobędzie punkty jeśli spełni ich warunki na koniec swojej tury. Zazwyczaj dotyczą one ulokowania swoich żetonów przed jakaś scenę albo wokół miejsc specjalnych. 

Rotujące zadania są rozpatrywane na koniec rundy i polegają na tym, żeby mieć przewagę (więcej zajętych pól) w konkretnych miejscach na planszy. 

Dodatkowo wszystkie karty mają symbol mikrofonu albo symbolu rogów (specyficznie ułożonych palców na dłoni, kojarzonych z muzyką metalową). Zbieranie zestawów tych kart posłuży nam do zdobycia dodatkowych punktów zwycięstwa. 

Plansza punktacji 
Poza torem punktacji, znajdują się na niej miejsca, które przypominają o nagrodach za realizację zadań rotujących. Są to odpowiednio 4,2,1 punkty za pierwsze trzy miejsca albo zyskanie karty dla ostatniego gracza. 

Napier...ć!
Festival to gra dla 2 do 4 graczy. Istnieją pewne różnice pomiędzy rozgrywką w pełnej liczbie osób, a wyłącznie we dwoje. Dotyczą one głównie przygotowania do gry. W tym opisie skupię się wyłącznie na rozgrywce dwuosobowej. 
Tasujemy talię zadań stałych i wykładamy 3 z nich. Następnie tworzymy talię zadań rotujących. W pierwszej rozgrywce możemy użyć wskazanych przez autora. W kolejnej możemy użyć wszystkich kart, tworząc talię złożoną z 15 kart. Z tej talii również wykładamy 3 karty. Każdy z graczy otrzymuje swoje żetony publiczności. W rozgrywce dwuosobowej bierzemy żetony gracza, który nie bierze udziału w grze i naprzemiennie umieszczamy je na planszy głównej, według standardowych zasad, o których powiem za moment. Żetony te nie zmienią pozycji przez całą grę i mają w pływ, jeśli chodzi o punktowanie rotacyjnych kart zadań. 

Gra podzielona jest na tury graczy oraz rundy. Na koniec każdej rundy rozpatrywane jest karta zadania rotacyjnego oraz zmienia się pierwszy gracz. W swojej turze gracz musi położyć jeden ze swoich żetonów publiczności na planszy albo przełożyć jeden ze swoich żetonów już znajdujący się na planszy. Zasady ich układania są proste - nie mogą one nachodzić na inne żetony publiczności, wystawać za planszę oraz zakryć miejsca specjalnego. Jeżeli na koniec swojej tury gracz spełnia zadania stałe (np. mieć 7 pól zajętych przy konkretnym miejscu specjalnym albo posiadać 4 żetony chociaż częściowo w strefie jakieś sceny), to zdobywa kartę oraz przypisane do niej punkty. Dokładana oczywiście jest nowa karta zadania z talii. 
Runda dobiega końca, jak każdy z graczy wykonał swoją turę. Wówczas rozpatrywane jest pierwsze w kolejce, zadanie rotacyjne i wykładane kolejne. Sprawdzane jest, który z graczy ma najwięcej pól zajętych w konkretnej lokacji (przy miejscu specjalnym, konkretnym rzędzie sceny itp.). Osoba która ma najwięcej zakrytych pól zdobywa 4 punkty, drugi gracz 2, a trzeci zdobywa kartę. W przypadku dwóch graczy należy brać również pod uwagę żetony gracza neutralnego umieszczone na początku gry. W przypadku remisu, wygrywa go pierwszy gracz w kolejności tur. Jak są rozpatrywane remisy z graczem neutralnym - nie wiadomo. 

Gra kończy się po 15 rundach, czyli jak skończy się talia zadań rotacyjnych. Gracze patrzą na wszystkie karty zdobyte w trakcie gry i łączą je w pary mikrofon-różki. Za każdy taki zestaw zdobywają 5 punktów. Osoba z największą liczbą wygrywa. 
Podkreślam, że jest to zarys zasad oraz to, że są one przeze mnie przedstawione tak, jak udało mi się je zrozumieć. 

Prawie gra abstrakcyjno-imprezowa 
Podsumowanie zacznę od dość oczywistej rzeczy. Mianowicie od faktu stwierdzającego, że Festival to gra abstrakcyjna. W jej trakcie po prostu umieszczamy "tetrisowe" płytki na planszy według tego, co aktualnie wskazują karty zadań. Nie ma to nic wspólnego z festiwalem muzycznym. Chyba, że zaczniemy naciągać trochę rzeczywistość i stwierdzimy, że karty zadań pokazują co aktualne jest pożądane przez widzów, bo na przykład jakiś koncert się zaczyna na innej scenie lub jest przerwa między wydarzeniami i dlatego ludzie idą do toalet albo po jedzenie. Niemniej grając w tę grę jakoś się tego nie czuje. 

Kolejną dość oczywistą rzeczą jest to, że Festival to kolejna gra od GDM Games, która troszeczkę marnuje swój potencjał. Przede wszystkim ze względu na nieprecyzyjne zasady i użycie niejasnych sformułowań w instrukcji. Oczywiście tytuł ten jest prosty i nie przepali naszych szarych komórek. Jednak mimo wszystko wymaga od nas planowania i przeliczania co się bardziej opłaca w danym momencie. Nieraz bardziej korzystne jest dla nas przegranie rywalizacji o kartę zadania, żeby ją zdobyć i przez to stworzyć zestaw mikrofon-różki. Z racji tego, że zawsze widzimy trzy zadania rotujące, to staramy się tak umiejscawiać nasze płytki tak, żeby spełniały wymagania kilku z nich. Jeżeli się bardziej skupimy to też możemy obliczyć, ile ruchów nam jest potrzebnych, żeby zdobyć jakąś kartę zadania stałego. Dzięki temu zobaczymy, czy jest to w ogóle warte zachodu. 

Festival to prosta gra, ale pozwala nam rozruszać nasze szare komórki. Szkoda tylko, że ma niedoprecyzowane reguły. Niestety są one na tyle uciążliwe, że nawet przeszkadzają w graniu w ten tytuł "na luzie". Rozumiem przez to fakt, że nie możemy przymknąć oka na nie na tyle, żeby nie zwracać na nie uwagi. Z kilkoma szlifami Festival mógłby stać się prostą, abstrakcyjno-imprezową grą. W tej formie, w jakiej jest obecnie, bardzo ciężko mi ją polecić, jako grę dwuosobową - bo tu jest najwięcej niewiadomych. W więcej osób oraz z odpowiednią ilością napojów wyskokowych, być może przyjemnie by się w nią grało. 

Tomasz 
Pomocnicza ocena zbiorcza według naszej zawiłej skali:
I.
Klimat
2/6
II.
Losowość
5/6
III.
Błędy w grze
2/6
IV.
Złożoność
6/6
V.
Interakcja
6/6
VI.
Wykonanie
6/6
VII.
Cena
-/6
VIII.
Czas rozgrywki
4/6
IX.
Skalowanie na dwóch graczy
3/6
Końcowa nota: 4.25/6


Grę udostępniło wydawnictwo:

http://gdmgames.com/

Bardzo serdecznie dziękujemy!
… and something for our international readers:
Pros: 
+ simple rules 
+ graphic design 
+ quick gameplay 

Pros/cons: 
+/- abstract game (theme is almost not existing) 

Cons: 
- very imprecise rules
- probably you need couple of beers to enjoy the game ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz